Przejdź do treści

Zocha, silnik nam ukradli

Udostępnij:

Jadą dwie blondynki Fiatem 126 p i nagle maluch zgasł.
Jedna mówi do drugiej:
zobacz może coś z silnikiem
Druga otwiera przednią klapę i krzyczy:
Zocha, silnik nam ukradli!
Spokojnie z tyłu mamy zapasowy.

Udostępnij: