Puk! Puk! – Kto tam? – Pan otworzy! Jestem Pana nową sąsiadką z naprzeciwka. – Dobry wieczór! – Panie sąsiedzie chciałabym dzisiejszą noc spędzić pijąc wódkę i uprawiając nieskrępowany seks. Czy jest Pan może wolny? – No wolny jestem. Całą noc jestem wolny! – To dobrze. Posiedzi Pan z moim pieskiem? On tak nie lubi sam być w domu.