Pielęgniarka ma ogolić 90-letniego pacjenta przed operacją. Konkretnie chodzi o pachwiny. Rozbiera pacjenta i widzi ogromny interes. Nie może powstrzymać się od uwagi: Dziadku, ależ to prawdziwy młot! Dziadek dumnie: Jeszcze 10 lat temu wieszałem na nim wiadro z wodą i przenosiłem 100 metrów od studni do domu bez pomocy rąk! A teraz się to już niestety nie udaje? Ano nie, kolana po drodze wysiadają.